Blondynki
Alkohol
Głupie
Kobiety
Informatycy
Dzieci
Komisja wojskowa
Apteka
Fryzjerzy
Euro
Komentareze sportowe
Internet
Budowlane
Baca
Pani nauczycielka pyta się Jasia:
-
Jasiu, jak wysoka może być szkoła?
- 1,30m - odpowiada Jasiu.
- A skąd Ci
to przyszło do głowy?
- Bo jak idę do szkoły, to mam jej po dziurki w
nosie
Wchodzi blondynka do sklepu i pyta się:
- Co to jest, takie duże i
czerwone?
- Jabłka, proszę pani - odpowiada uprzejmie sprzedawca.
- To
poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca pakuje
jabłka.
- A co to jest, takie kudłate i brązowe? - pyta blondynka.
- To
jest kiwi.
- Aha, to poproszę kilo i każde oddzielnie
zapakować.
Sprzedawca jest trochę sfrustrowany, ale pakuje...
- Proszę
pana, a co to takie małe i czarne?
- Mak, ale cholera nie jest do
sprzedania
Rozmawiają dwaj koledzy z pracy:
- Franek, dlaczego
szef jest na ciebie zły od tygodnia?
- Tydzień temu była impreza zakładowa i
szef wzniósł toast "Niech żyją pracownicy!", a ja zapytałem "Tak? A z
czego?"
Dlaczego blondynkom nie przysługuje przerwa na kawę w pracy?
- Ponieważ
jest to nieopłacalne. Po przerwie trzeba ją ponownie przyuczać do zawodu...
Jasiu, czy umyłeś już uszy?
- Nie, ale jeszcze
słyszę!
- Kochanie! Gdzie jest Piotruś?
- Na podwórku, a czemu
pytasz?
- Och! To może się teraz troszkę zabawimy co?
- To jest myśl!
Włączaj komputer!
Rozmawia dziennikarz ze znanym rabusiem:
- Jakie jest pana największe marzenie?
- Obrobić bank i
zostawić odciski palców teściowej...
Jedzie sobie chłop na wozie ciągniętym przez konia, kiedy
niespodziewanie zatrzymują go policjanci
-Co pan ma na tym wozie pod
płachtą?
-A mleko panie władzo
-jakie mleko?
-z kokosa…
Policjanci
chwile pomyśleli po czym odsunęli płachtę a tam faktycznie mleko w
słoikach,zapytali czy mogą się napić
-oczywiście panowie policjanci proszę
pijcie
policjanci wypili i puścili rolnika
Ten wsiadł na wóz i mówi Wio
Kokos
Na koniec roku szkolnego dyrektor zwraca się do
uczniów.
- Życzę wam przyjemnych wczasów, zdrowia i żebyście we wrześniu wrócili mądrzejsi.
- Nawzajem -
odpowiada młodzież
Wchodzi mężczyzna do kawiarenki internetowej i
pyta:
- Czy są wolne komputery?
- Nie, mamy same szybkie
Jak się żegna
informatyk?
- W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego,
enter
Dlaczego króliki nie robią hałasu w czasie seksu?
- Bo mają
puchate jajka
Co porabiają bracia Kaczyńscy na
korcie tenisowym?
Grają w siatkówkę
W wagoniku kolejki na Kasprowy turysta
konwersuje z góralem:
- Baco, a co by było, gdyby ta lina się urwała?
- A
to by było.... trzeci roz w tym tygodniu..
W parafii pojawił się nowy
ksiadz.
Proboszcz obserwował go dyskretnie,jak sprawuje sie podczas
spowiedzi. Cos jednak nie spodobalo u sie i postanowił sprawie przyjrzec blizej.
Wcisnął sie z nim do konfesjonalu podczas spowiedzi, zeby lepiej moc
obserwowac.Po zakonczonej spowiedzi poprosil go na
strone, usiadl z nim poprosil, zeby tamten
posluchal kilku rad. I proboszcz rzekl:
- Patrz i sprobuj tego: usiadz
wygodnie i skrzyzuj rece na piersiach.
- No i jak jest?
- No niezle -
odparl mlody.
- Widzisz! No to teraz, przyloz reke do brody i zacznij ja
delikatnie pocierac.
Młody ksiadz tak tez uczynil.
- No i jak jest? -
zapytal proboszcz.
- No, calkiem, calkiem.
- No to teraz uwazaj, bo
bedzie bardzo wazny moment. Powtorz za mna:
"Tak, tak, rozumiem, mow dalej
synu, rozumiem, co wtedy czules?"
Co proboszcz kazal, to mlody ksiadz
uczynil.
- No i jak ci sie to podoba? - zapytal wowczas proboszcz.
-
Nie... No, calkiem w porzadku, calkiem O.K...
- No widzisz. To czy nie
lepiej byloby sprobowac w ten sposob, zamiast
siedziec okrakiem, walic sie w
uda przy co drugim zdaniu i wolac: "No nie *******! Ale jaja! Gadaj co bylo
dalej!